Odwiedż nas
Projekt i wdrożenie: Mateusz Kostrzewa
Trener personalny, kim tak na prawdę jest... Często widzimy w klubie sportowym, że wielu klientów wybiera trenera i z nim ćwiczy. Wtedy zadajemy sobie pytanie "Czy jest mi niezbędny? Czy dzięki niemu będę chudszy?". Patrzymy bardzo często tylko przez pryzmat naszej sylwetki i kilogramów czy trener jest w stanie pomóc nam dojść szybko do upragnionej sylwetki i osiągnąć cel. Otóż jest, lecz utrata nadmiernych kilogramów jest sprawą drugorzędną. Najważniejszą rolą trenera personalnego jest pokazanie nam jak w prawidłowy sposób wykonywać ćwiczenia bez kontuzji, bólu kręgosłupa, kolan. Źle wykonywane ćwiczenia potrafią zniechęcić nas do przychodzenia na siłownie i kontunuowania treningów ze względu na uporczywy ból pojawiający się po treningu. Trener personalny jest niezbędnym nauczycielem, bo tak możemy go nazwać :) przy różnych schorzeniach, np. po przebytych operacjach, urazach, kontuzjach. Dzięki indywidualnemu podejściu i poświęceniu stu procentowej uwagi mamy pewność, że wykonywanie ćwiczeń jest prawidłowe, a efekty z treningu na trening będą coraz bardziej widoczne.
Zgłaszasz się do recepcji klubu i pytasz "którego Pani poleca?" Otóż ciężko wybrać jednego. W Brooklyn Gym masz do wyboru trzech trenerów personalnych. Pamiętajcie, że u każdego z nich możecie zacząć treningi w parze. Pomimo, że każdy z nich posiada niezbędne kwalifikację do wykonywania tego zawodu to każdy z nich specjalizuje się w innej dziedzinie, dokształca się na kursach o różnej tematyce. Poniżej przedstawimy ich by ułatwić Wam wybór.
1. Damian Półtorak - 791 607 145
Najdłużej współpracujący z nami trener. Posiada swoją stałą, ufającą mu bazę klientów. Jego największym zamiłowaniem jest koszykówka.
2. Marcin Przybyła - 500 510 454
Trener personalny oraz instruktor trójboju. Interesuje się dietetyką i różnymi zagadnieniami dotyczącymi tej dziedziny.
3. Rafał Smoleń - 577 033 888
Trener personalny oraz instruktor odnowy biologicznej. Ze sportem związany od najmłodszych lat, trenował lekkoatletykę. Na mistrzostwach Świata i Europy stawał niejednokrotnie na podium.